W sobotę spacerowanie po Parku Skaryszewskim było ryzykowne, po alejkach jeździło wiele furgonów policyjnych, żaden nie miał włączonych sygnałów pojazdu uprzywilejowanego w ruchu, niektóre miały uruchomione niebieskie światła pulsujące. W wąskich alejkach spacerujący (często rodzice z małymi dziećmi, z wózkami) musieli uciekać na trawniki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz